29 sierpnia 2012

Texas nie gryź!

Ja sprowadziłam do domu słodką, puchatą kuleczkę, czy wściekłą piranię? Chyba to drugie i szczerze nie spodziewałam się, że BC może być taki groźny o.0 Najpierw próbowałam po dobroci piszczeć, zamykać w kiblu, ale nie zdało to egzaminu. Stanowcze 'nie' powinno podziałać na wrażliwego bołderka prawda? akurat ;/ W końcu zaczęłam się drzeć i to już coś dało. Moje ręce wyglądają strasznie, normalnie jakbym się pocięła, gorzej niż przy małym kociaku.
____________
Zgłosiłam nas na wystawę, kupiłam ringówkę i będziemy ogarniać jak się zaprezentować xd Ogólnie to jest tragedia, Texas nie potrafi się nie trzepać przez moment.

W sobotę seminarium agi, nie mogę się doczekać, ale boję się, że Brook mnie oleje i żadne kiełbaski nie pomogą. W ogóle kiedy my mieliśmy jakiś trening, na początku lipca?
____________
W roku szkolnym notki pewnie będą się pojawiały w niedzielę, w tygodniu raczej nie znajdę czasu, sobotę z reguły spędzam aktywnie z psami, więc zostaje tylko niedziela jako takie podsumowanie tygodnia.
____________









18 komentarzy:

  1. dobrej zabawy na wystawie życzę w takim razie :D
    a gdzie będziecie ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe, mały rozrabiak z tego Texasa. Dacie radę z tą wystawą ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe, Texas rośnie, jak na drożdżach. ;) Nie poddawaj się. W końcu Ci się uda poskromić tę "straszliwą bestię". ;) Oczywiście doskonale rozumiem, co przeżywasz, ale wkrótce na pewno Ci się uda.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:
    eingharp-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Boziu no oczy to on ma nieziemskie. *.*
    POKAZUJCIE SIE, POKAZUJCIE:)

    coś nam tu Brooka zaniedbałaaś, zdjęcia zdjęcia!;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak sobie pomyślałam że moje Texasowi wyżynają się zęby, temu towarzyszy swędzenie dziąseł i dlatego Cię gryzie. Z reguły zęby mleczne wyżynają sie pomiędzy 2 a 8 tygodniem, więc to chyba nie to. W każdym razie może kup mu jakąś kość w zoologicznym, kosztuje ona ok. 8 zł.

    Pozdrawiamy Weronika & Lucky

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz co.. Zależy JAK Texas gryzie. Np. jak sobie siedzicie, i ci po prostu gryzie to zęby mu się wyżynają - chociaż nie jestem pewna, bo zęby wyżynają się między 2 a 8 tygodniem życia :/
    A jak gryzie tak że np. idziesz i się na Ciebie "rzuca" to myślę że to już może być problem z agresją...
    Sama nie wiem :/ Ale na pewno sobie poradzicie! :)
    Życzymy powodzenia na wystawie!!
    A gdzie będziecie "się wystawiać" ??

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak miałam małego małe kociaki to też moje ręce były w tragicznym stanie.
    Dacie sobie radę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. psina GENIALNA! ;) się napatrzeć nie umiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety to chyba urok szczeniaków - gryzienie . Chyba każdy psiarz to przeszedł ,od kiedy ma swoje maleństwo :)
    Texio jest przepiękny <3 Brooklyn również !
    Pozdrawiamy,Ala i Czika .

    OdpowiedzUsuń
  10. Na jaką wystawę jedziecie?
    Młody się oduczy gryźć, spokojnie... To w końcu nie retriever :D
    7 zdjęcie szczególnie mi się podoba :)
    Życzymy powodzenia w ogarnianiu wystawiania Texasa.
    Pozdrawiamy, Agata z z bandą!

    OdpowiedzUsuń
  11. Współczuję , no ale co zrobić widocznie Tex tak już ma ;p Wyrośnie z tego albo nadal będzie pożeraczem twoich rąk jeżeli go tego nie oduczysz hehehe ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dacie radę !
    Jak zwykle wspaniałe zdjęcia i przecudne psiaki!
    Pozdrawiamy i wycałuj te słodziaki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba każdy szczeniak lubi podgryzać, no cóż nic, nity życzę ci aby to szybko minęło ;) Psiaki cudne, trzymam kciuki aby też tak cudnie się zachowywały ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Słyszałam o metodzie z masłem, żeby posmarować odrobinką ręce i wtedy psina inaczej potraktuje skórę. Możesz też kupić spray przeciwko gryzieniu paznokci i posmarować nim troszkę ręce jak zacznie gryźć - gorzki smak zapamięta na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale zajebiaszczo wygląda na tych zdjęciach:D
    U nas time out w kibelku jest super metodą na wszystko- gryzienie, szczekanie, wchodzenie na meble, nadpobudliwość itp;)- na szczęście bo nie wiem co bym robiła gdyby nie 'kibel':P

    OdpowiedzUsuń