Brooklyn 16 marca skończył 4 lata, bardzo spóźniony post. Przez ten rok dużo się nie zmieniło, właściwie to mogłabym zrobić kopiuj-wklej z notki odnośnie 3ecich urodzin ;) Może napiszę tylko tyle, że nie wierzę w ideały i cieszę się, że mam tego głupka.
Sto latek!
Zdjęcia z krótko trwającej wiosennej pogody.
W takim razie (spóźnione) najlepszego Brook! :D
OdpowiedzUsuńMam pytanie; Gdzie kupiłaś adresówkę dla Texasa? Jest śliczna *u*
Dzięki;)
UsuńKupiłam w Kakadu, ale można też zamówić przez internet.
Najlepszego dla Brooka :)
OdpowiedzUsuń100 latek!
OdpowiedzUsuńBrooklyn ma świetny fryz :3
A więc spóźnione najlepsze życzenia!
OdpowiedzUsuńMi też fryzura Brooklyna bardzo się podoba ;D
Wszystkiego Najlepszego <3
OdpowiedzUsuńspóźnione najlepszeg :)) też mam urodziny 16 marca :D
OdpowiedzUsuńNajlepszego Brook!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!!
OdpowiedzUsuńPS. Też miałam urodziny 16 marca ^^
sto lat :) !
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia. Bardzo podoba mi się nowy wygląd bloga.:)
OdpowiedzUsuń100 lat ;)
OdpowiedzUsuń100 lat dla Brooklyna ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego dla Brooka!
OdpowiedzUsuń100 lat dla psiaczka :).
OdpowiedzUsuńAle ześ sie rozpisała hohoho :D Nową notke o Texiku też prosimy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest, 100 ;)
OdpowiedzUsuńHej!
OdpowiedzUsuńSpóźnione 100 lat dla Brooklyna! :)
Dziękujemy wszystkim za życzenia! :D
OdpowiedzUsuń