Nasze ferie niestety zbliżają się do końca, minęły szybko jak zawsze, ale dość produktywnie. Obi, pierwsze treningi ipo, weekend poza Łodzią dla Texaska zupełnie luźny i już koniec, znowu szkoła ;)
Mam nadzieję, że niedługo będę mogła dodać do pozycji w marszu warowanie i połączyć wysłanie do pachołka z aportem kierunkowym. Żeby nie było zbyt kolorowo znowu nasiliło się wycie przy rozpoczynaniu ćwiczeń, muszę pomyśleć co z tym zrobić, bo tak głośno to chyba jeszcze nie było ;)
Świetny ten filmik! :D
OdpowiedzUsuńMy też od poniedziałku do szkoły... Jesteście z woj. Łódzkiego? :D
Zapraszamy na nowy post! :)
Pozdrawiamy,
Laura&Shira
tak ;)
UsuńFilmik widziałam już wcześniej :) Świetna współpraca i te zatrzymywanie <3!
OdpowiedzUsuńBlog o Okruszku
POZDRAWIAMY H&O
dziękuję ;D
UsuńFajne! Podoba mi się zapał w aporcie kierunkowym, fajne stój w marszu, ale to co mnie kompletnie rozbroiło to tylne nogi Texa przy chodzeniu przy nodze :D . Tak trzymać!
OdpowiedzUsuńdzięki, nigdy nie zwróciłam uwagi na jego tylne nogi ;)
UsuńFilmik już wcześniej widziałam. Super Wam idzie, świetna współpraca, tak trzymać :)
OdpowiedzUsuńSuper filmik! :D
OdpowiedzUsuńDzięki za nominację do LBA, postaram się odpowiedzieć na pytania, ale niestety chyba się z tym nie wybiorobię ;)
Do niczego nie zmuszam ;)
Usuńświetny filmik :D Fajnie, że łódzkie jesteście, my świętokrzyskie ;) u nas dopiero połowa ferii :)
OdpowiedzUsuń