Mój szczeniaczek dzisiaj kończy rok! Zleciało strasznie szybko, przecież niedawno przywiozłam puchatą kulkę do domu. Pamiętam to nerwowe czekanie na szczeniaki, czas dłużył się strasznie. Po zobaczeniu pierwszych zdjęć już wiedziałam, który to TEN. Podobał mi się jeszcze jeden czekoladek i to właśnie po odwiedzeniu szczyli wybrałam tą dwójkę. Przeczucie? Ostatecznie sercem, jak i rozumem zdecydowałam się na merlaka i teraz nie wyobrażam sobie innego psa, z innego miotu, innej hodowli. Texas nie jest idealny, bo ideały nie istnieją, ale jest moim najlepszym przyjacielem i spełnieniem marzeń o psie. Każdy zwierzak uczy nas czegoś nowego, nigdy nie jesteśmy w pełni przygotowani na wszystko. Czy byłam gotowa na bordera? Za dużo rozmów z osobami, które chciały mnie zniechęcić, a za mało szczerych informacji, co trochę zaburzyło właściwe postrzeganie rasy...
Texa brałam z myślą o obi, myślę, że nie wychodzi nam to tak najgorzej. Ćwiczymy sobie we własnym ślimaczym tempie, ale teraz z nową dawką motywacji zaczynamy trochę intensywniejszą pracę. Frisbee wyciągam na prawdę bardzo rzadko, co mogą potwierdzić w ogóle nie zużyte dyski. Powodów jest kilka, trochę brakuje nam zgrania, a moje rzuty pozostawiają wiele do rzeczenia (staram się ćwiczyć, ale niewiele to daje). Natomiast sztuczek w ogóle nie robimy, nie mam pomysłów i zgubiłam kliker. Filmiku niestety nie będzie, aktualnie nie mamy nic spektakularnego do pokazania ;)
Tak więc sto latek Texas!
Aktualny Texas w urodzinowej obróżce
Czytam bloga od początku praktycznie, ale jakoś tak nigdy nie komentowałam.
OdpowiedzUsuńJestem w szoku, że to już rok :D wydawało mi się, że o wieleee mniej zleciało od tamtych notek o szczeniaczkach. Śliczny Tex jest, taki dumny :P
No i wszystkiego najlepszego dla Twojego Mężczyzny :) Fifcia dołącza się do życzeń ;)
Wszystkiego najlepszego Texas!
OdpowiedzUsuńJa też mam dzisiaj urodziny ;)
Sto lat, Texas i wiele smakołyków! Powodzenia na ringach i w psich sportach!
OdpowiedzUsuńTexiu wyrósł na pięknego psa. Aż nie do wiary, że to już rok minął bo przyznać muszę, że śledzę tego bloga od dawna, jeszcze z czasów sprzed borderka ;) Tylko pod innym nickiem.
Już jako szczeniak był cudny, a teraz jaki dostojny :D
Pozdrawiamy!
Sto lat ! :D Jaki z niego książę. jest cudowny ♥
OdpowiedzUsuńSto latek Tex!!!! Wszystkiego najlepszego :)Był ślicznym szczeniakiem ,lecz ta piękność nigdzie nie zaginęła dalej jest prześlicznym psem !
OdpowiedzUsuńNa ostatniej fotce Texas taki dumny <3
STO LATEK :*
OdpowiedzUsuńAle on był uroczy *-*
Bardzo dumnie reprezentuje się na tym zdjęciu w ślicznej urodzinowej obróżce :*
Wszystkiego,wszystkiego najlepszego Texas ! :)
OdpowiedzUsuńSto lat ! :D Jaki z niego książę. jest cudowny ♥
OdpowiedzUsuńSto lat ! :D Jaki z niego książę. jest cudowny ♥
OdpowiedzUsuńSto lat!!
OdpowiedzUsuńWidze, że Texas dumny z prezentu :))
Najlepszego ;)
OdpowiedzUsuńSto lat! Texas jest naprawdę piękny! <3 Był mega uroczym szczeniaczkiem :D
OdpowiedzUsuńSto lat! I Jeden dzień dłużej!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście szybko zleciało :) Pamiętam jak pisałaś posty że niebawem jedziesz po szczeniaka,a teraz ma już rok! ;p
OdpowiedzUsuńSto lat dla Texasa i dalszych sukcesów życzę :)
1oO lat... oby dalej był tak cudownym psiakiem :D
OdpowiedzUsuńhttp://blog-na-czterech-lapach.blogspot.com/
http://oczamichomika.blogspot.com/
POZDRAWIAM H&O
Zapraszam na nową notkę (:
OdpowiedzUsuńhttp://wilczku.blogspot.com
Spóźnione ale szczere STO LAT ! :)
OdpowiedzUsuńJakiego umaszczenia jest Texas ?
red merle
Usuńdziękuję wszystkim za życzenia :D
OdpowiedzUsuńCóż to za mały słodziak. Szczeniaki są takie urocze. Zdecydowanie za szybko rosną. Moja Figa jest u nas dopiero kilka dni i powoli się przyzwyczaja do nowego domu. Niedługo wybieramy się na szczepienie. Żeby żadnego nie zapomnieć wydrukowałam sobie listę z bloga https://johndog.pl/blog/zdrowie/kalendarz-szczepien-szczeniak/. Najbardziej boję się treningu czystości ;) Mam nadzieję, że szybko pójdzie.
OdpowiedzUsuń