Taką mam biurkową maskotkę z wielkimi uszami ;)
____________________________
Mój borderek sobie rośnie i dzisiaj ma już 4 tygodnie! Ale nadal nie wiem który będzie mój ;)
____________________________
Jakoś nie mogę przyswoić sobie wiadomości, że mojego kota już nie ma. Ciągle mam wrażenie, że on po po prostu zrobił sobie dłuższą wycieczkę,... ale wróci...______________EDIT: Diament nie żyje. Prowadzę bloga, więc uznałam, że powinnam o tym poinformować, ale nie mam ochoty roztrząsać tego tematu.
Miejmy nadzieję, że wróci. Jak będziemy wierzyć to może się uda :] Pamiętam jak mój kot zniknął na tydzień. Tak się martwiłam... Ale wrócił :)
OdpowiedzUsuńA co tak właściwie się stało? Bo poprzedni post wiele nie mówi...
Jak ja bym tak kiedyś chciała napatolić moją Locę na biurko ;D Ale chyba by się zarwało ;P
Borderki śliczne.
Pozdrawiamy! !
Ale Brook jest cudowny !
OdpowiedzUsuńBorderki przecudowne !
Ja jak kupywałam psa to też nie wiedziałam który będzie mój :) Dopiero później wybierałam pomiędzy dwoma :)
Co się stało Diamentowi ? Współczuję Ci :( Wiem co to znaczy stracić ukochanego zwierzaka .
Śliczne psiaczki.
OdpowiedzUsuńA co się dokładnie kociakowi stało? Współczuję Ci. Stracić przyjaciela to jedno z najgorszych przeżyć.
Brook tak świetnie wygląda! A te borderki... Cud, miód i orzeszki :* A co się stało Diamentowi? Ja też wiem, jak to jest stracic ukochanego zwierzaka..
OdpowiedzUsuńJeżeli Diament po prostu wyszedł i nie wraca to nie znaczy że coś mu się stało...mojego kota kiedyś nie było przez 2 tygodnie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te maluchy ;)
Kochane Borderki! ; ))
OdpowiedzUsuńNie martw się! Kociak teraz biegnie tęczowym mostem i kiedyś razem się spotkacie ..
A maskota jest świetna!
Maskotka faktycznie przecudna i aż prosi o przytulanie ;) Borderki świetne, ciekawe na którego się zdecydujesz...
OdpowiedzUsuńA Diament był prześlicznym kotem. Na pewno teraz jest szczęśliwy...
Pozdrawiam!
Czy to jest Brook ?! Nie no nie do poznania...świetnie się prezentuje ta Twoja "maskotka".
OdpowiedzUsuńSzkoda mi Diamenta :(
Szkoda Diamenta ;<
OdpowiedzUsuńświetna maskotka i super wygląd bloga, dawno nie zaglądałam i nie widziałam :)
Super maskotka!
OdpowiedzUsuńJakby cała moja zgraja znalazła się na moim biurku to już na nic więcej nie było by miejsca... zaraz, zaraz, czy wszystkie dziewczyny by się pomieściły...?
Szczeniaczki śliczne i rosną jak na drożdżach!
Pozdrawiamy, Agata z cavisiową rodzinką!
Haha! Wspaniałe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńA maskotka jest prześliczna, normalnie jak żywa xD
Pozdrawiamy i wycałuj tego kochanego pluszaka!
Świetne zdjęcia, a borderki śliczne :) Brook ma bardzo fajną obrożę :) Przykro mi z powodu Diamenta ..
OdpowiedzUsuńPiękne są te borderki, ale Twój Brook nie mniej piękny.:)
OdpowiedzUsuńSama bym chciała mieć taką maskotkę.:D
Przykro mi z powodu Twojego kota.
To jest mój blog:
www.eingharp-blog.blogspot.com
Zajrzyć, jeśli będziesz chciała. Mile widziane komentarze.
Pozdrawiam